Darczyńcy: 23
Koniec zbiórki: 08.02.2019
2019-02-08 00:00:00
Kochani, pamiętacie Karbonika? Psiaka, który został zamknięty w komórce i nie mogąc chodzić sunął po betonie, aż zdarł sobie skórę do mięśni? Psiaka, który miał nie chodzić? Karbon to wojownik. Chodzi! To jednak wciąż pies niepełnosprawny, który wymaga szczególnej uwagi. Łapka musi być stale zabezpieczana opatrunkami i bandażami. W dodatku Karbonik musi nosić pieluszki... To wszystko kosztuje, dlatego prosimy o poMOC!
Hej, to ja, Karbon. Mały, czarny świrusek, który nie usiedzi na miejscu. Piszą, że jestem niepełnosprawny? Niby tak, nóżka się wykręca, skóra jest cienka jak pergamin, co chwilę robią mi się ranki i otarcia i trzeba smarować, owijać, zabezpieczać. A jak tak bardzo chce brykać, skakać, biegać jak inne pieski. Niestety nie do końca mogę… Kilka lat temu ktoś zamknął mnie w komórce, nie miałem siły chodzić, poruszałem się tylko sunąc po betonie. Wszystko się obtarło, skóra zdarła aż do mięśni… Mówili, że nie będę chodził, że może trzeba mnie uśpić, że nigdy nie pozbędę się pieluszki. Z tym chodzeniem to się ogarnąłem. Chodzę i nawet biegam.
Tylko ta nóżka taka jakaś koślawa, wykręca się. Przeszedłem zabieg, ale ta skóra w tym miejscu jest bardzo cieniutka i często się uszkadza. Żeby ją zabezpieczyć ciocia musi używać maści, żelu, gazy, bandaża i jeszcze jednego bandaża, takiego kolorowego. Czasami założy mi nawet bucik. No nie jestem wtedy szczęśliwy, ale co zrobić… Dlatego teraz zbieram złotówki na moje wizyty u lekarzy, na badania krwi, na różne potrzebne opatrunki, bandaże, no i na pieluszki, bo z nich też korzystam. Pomożesz mi? Dorzucisz trochę grosza do zbiórki?
NASZ CEL: 1000 ZŁ
Darczyńcy: 23
Koniec zbiórki: 08.02.2019
Nawet niewielka kwota wpłacana regularnie bardzo nam pomoże.
Podepnij kartę kredytową lub konto PayPal
Zachęcaj innych do działania!
Ta strona używa ciasteczek (cookies), bez nich nie byłoby możliwe tworzenie Zbiórek.
Projekt i realizacja Agencja Social Media Pollyart